Samorządowcy chcą usunięcia z listy uzdrowisk przeznaczonych do prywatyzacji Ciechocinka i Buska-Zdroju. Zależy im na tym, by dopuścić możliwość ich komunalizacji, która rywalizowałaby z ewentualną prywatyzacją.
Projekt rozporządzenia ministra skarbu państwa w sprawie wykazu zakładów lecznictwa uzdrowiskowego prowadzonych w formie jednoosobowych spółek Skarbu Państwa zakłada przeznaczenie do prywatyzacji następujących uzdrowisk: Buska-Zdroju, Ciechocinka, Kołobrzegu, Lądka-Długopola, Rymanowa i Świnoujścia.
Dokument mówi także, że jedynie uzdrowisko Krynica-Żegiestów nie będzie podlegać prywatyzacji.
Na podstawie kapitałów własnych spółek uzdrowiskowych (według stanu na 31 grudnia 2011 r.) oraz wielkości planowanych do zbycia udziałów Skarbu Państwa szacuje się, że wpływy z planowanych prywatyzacji wyniosą około 125,5 mln zł.
Na posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego Marek Wójcik, dyrektor biura Związku Powiatów Polskich zaapelował do strony rządowej, by z tego wykazu wykreślić Ciechocinek i Busko-Zdrój, zobowiązując samorządy, aby jak najszybciej przygotowały propozycję komunalizacji
– Proszę, by w stosunku do tych dwóch uzdrowisk wyjść naprzeciw oczekiwaniom samorządu przede wszystkim szczebla wojewódzkiego, ale nie tylko – powiedział Marek Wójcik.
W Busku-Zdroju samorząd województwa razem z miastem Busko-Zdrój i powiatem buskim przygotował ofertę, która zmierzałaby w kierunku komunalizacji uzdrowiska na rzecz samorządu województwa. W Ciechocinku sejmik województwa kujawsko-pomorskiego także podjął stosowną uchwałę.
Samorządowcy chcą usunięcia z listy uzdrowisk przeznaczonych do prywatyzacji Ciechocinka i Buska-Zdroju. Zależy im na tym, by dopuścić możliwość ich komunalizacji, która rywalizowałaby z ewentualną prywatyzacją.
– Jest prośba, aby wyłączyć te uzdrowiska z tego rozporządzenia, dając czas na to, aby uzgodnić te koncepcje na tyle, aby można było je później zrealizować – dodał Marek Wójcik.
Dyrektor Departamentu Nadzoru Właścicielskiego Ministerstwa Skarbu Państwa Ewa Sibrecht-Ośka odpowiedziała, że według resortu komunalizacja jest możliwa tylko w trybie art. 50 ustawy o samorządzie województwa, a nie w trybie art. 4b ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji.
– Minister skarbu potwierdza, że chce rozpatrywać wnioski o komunalizację, które będą zwierały plany rozwojowe i zabezpieczające działanie tych spółek – poinformowała dyrektor Ewa Sibrecht-Ośka.
Według Marka Wójcika umieszczenie tych uzdrowisk w tym rozporządzeniu oznacza, że o komunalizacji będzie można mówić dopiero wtedy, gdy prywatyzacja się nie uda.
– Ponieważ mówimy o Busku-Zdroju, które jest najbardziej obleganym uzdrowiskiem w Polsce, nie wątpię, że znajdą się tacy, którzy będą chcieli to uzdrowisko kupić. Dlatego chcemy, żeby oba te procesy mogły się toczyć równolegle – podkreślił dyrektor biura ZPP.
Dyrektor Ewa Sibrecht-Ośka potwierdziła, że mogą się toczyć równolegle. – Najpierw uzdrowisko musi zniknąć z listy w rozporządzeniu. Wówczas będzie dopuszczalna komunalizacja, chociaż minister skarbu państwa nie określa, że pierwsza będzie komunalizacja i dopiero jeżeli nie zostaną spełnione przesłanki, podejmie działanie prywatyzacyjne – dodała.
Po zapewnieniach strony rządowej, wskazujących na to że minister skarbu państwa będzie szukał wyjścia optymalnego między prywatyzacją a komunalizacją, strona samorządowa pozytywnie zaopiniowała projekt rozporządzenia.
źródło: http://www.portalsamorzadowy.pl